czwartek, 12 lipca 2018

PRAWO MIŁOŚCI WHITNEY G.





Tytuł: Prawo miłości

Autor: Whitney G.

Tłumaczenie: Ryszard Oślizło

Wydawnictwo: Kobiece

Liczba stron: 288 







Andrew poznał Aubrey na portalu społecznościowym dla prawników. Dziewczyna nie była z nim wówczas szczera. Choć wydawało się, że ich relacja się wyjaśniła i wszystko wskoczyło we właściwy rytm to Andrew dwa tygodnie temu wyrzucił ją ze swojego mieszkania. Aubrey ma dość takiego zachowania. Nie może skupić się na tańcu, matka dla której najważniejsza jest kampania męża, rezygnuje za nią ze studiów co przelewa czarę goryczy. Dziewczyna nie chce być ciągle pionkiem w czyjejś grze. Składa rezygnację ze stażu w firmie Andrew, rzuca studia i wyjeżdża do Nowego Jorku na przesłuchania do Nowojorskiego Zespołu Baletowego, do którego dostają się tylko najlepsi. Wydaje się, że rozpoczęła nowy rozdział w swoim życiu, robi to co kocha, spotyka się z Brianem ale gdzieś z tyłu głowy wciąż myśli o Andrew, nie może zapomnieć o tym co ich łączyło. Andrew nie jest sobą po odejściu Aubrey. Nie interesują go uczucia, przecież jego główna zasada to jedna kolacja, jedna noc, zero powtórek. Aubrey łamie wszystkie jego zasady. Nie może jednak ukryć, że jej odejście kompletnie go rozstroiło i wstrząsnęło jego światem. W dodatku zamyka najgorszy rozdział swojego życia.  Będzie miał jednak szansę naprawić swoją relację z Aubrey. Czy skorzysta z okazji?

Andrew nie potrzebował dłuższych związków. Liczyły się dla niego wyłącznie jednorazowe przygody. Aubrey chce czegoś więcej, jej uczucia wymknęły się spod kontroli. Aubrey stała się największym utrapieniem Andrew. Nie tylko ona miała tajemnice, Andrew również nie jest bez winy. Pewne wydarzenia sprzed lat diametralnie go zmieniły a on nie potrafi już nikomu zaufać i trudno mu się dziwić po tym jak w końcu poznamy jego sekret. Oboje walczą z tęsknotą i skupiają się na swoich aktualnych problemach. Chcą zapomnieć o tych, których kochali co wcale nie jest takie proste. W starciu ze swoimi uczuciami nie mają żadnych szans. Nie uda im się zapomnieć o tym, co kiedyś ich łączyło. Zbieg okoliczności sprawia, że znowu się spotykają. Teraz wszystko już zależeć będzie tylko od nich.


"Prawo miłości" jest zwieńczeniem historii Aubrey i Andrew, ich skomplikowanej relacji.  Autorka podobnie jak w dwóch pierwszych częściach potrafi grać na emocjach czytelnika. Tajemnice bohaterów zostają w końcu odkryte co wywoła rollercoaster emocji. Bywa słodko, gorąco ale też na wskroś wzruszająco. Tajemnica i namiętność tworzy bardzo udane połączenie. Zwrotów akcji nie zabrakło a erotycznych scen prawie nie ma. Klimat całkowicie się zmienia. Robi się coraz poważniej, bohaterowie się zmieniają a emocje i uczucia wysuwają się na pierwszy plan. Autorka w niesamowity sposób wciągnęła mnie w zmysłową i porywającą fabułę.  Książkę czyta się jednym tchem i nie można się od niej oderwać. Styl autorki jest prosty i bardzo przyjemny w odbiorze. Kreacja bohaterów jest bardzo intrygująca. Autorka wie jak rozpalić zmysły czytelnika. "Prawo miłości"  to przyjemna i wciągająca lektura. Intryguje, wzrusza i rozpala do czerwoności. Zakończenie tej historii jest jak wisienka na torcie. Idealne. Polecam!


Jeżeli jesteście ciekawi czy podobały mi się dwa pierwsze tomy to opinie o nich znajdziecie tutaj: Niewinna Oskarżyciel 


Moja ocena: 9/10

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu. 



1 komentarz:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.