Tytuł: To nie ja, kochanie
Autor: Tillie Cole
Tłumaczenie: Grzegorz Rejs
Wydawnictwo: Editio
Liczba stron: 376
Salome jest jedną z czterech przeklętych, została uznana za zbyt kuszącą dla mężczyzn. Trzymana jest w odosobnieni od reszty społeczności, ponieważ wierzy się, że stworzył ją Szatan. W czwórce przeklętych znajdują się również jej siostry Bella i Maddie oraz przyjaciółka Lilah. Dziewczyna chce uciec z Zakonu i pragnie być wolna. Nikt nie kwestionuje tego o czym naucza tam prorok Dawid. Salome nie wie nic o życiu poza ogrodzeniem lecz kiedy ma zostać siódmą żoną siedemdziesięcioletniego proroka Dawida ma dość takiego życia. Za wszelkie przejawy nieposłuszeństwa grozi chłosta. Kary są konieczne by chronić członków jej społeczności przed zejściem na złą drogę. Salome wie, że nawet gdyby zdołała uciec nigdy nie przestaną jej szukać, mimo tego nie ma nic do straceni. Prawie umierającą, z krwawiącą raną na nodze dziewczynę odnajduje Styx. Chłopak rozpoznaje w niej dziewczynkę, którą spotkał piętnaście lat wcześniej, gdy zakopywał ciała. Odkąd skończył jedenaście lat, jej wspomnienie wciąż go prześladuje. Dziewczynka za ogrodzeniem była trzecią osobą, z którą mógł rozmawiać. Styx słyszy ale ma problem z mówieniem. Chłopak urodził się by budzić strach. Milczący Kat potrafi zabijać z zimną krwią. Jest liderem Katów Hadesa, najgroźniejszego gangu motocyklowego w Stanach handlującego bronią. Żyje i przelewa krew dla Hadesa, idzie na pierwszy ogień i pierwszy rzuca się do ataku. W otoczeniu Mae (Salome) czuje się całkiem rozbity. Styx pojawił się w dwóch najgorszych chwilach jej życia. Uczono ją żeby nie ufać obcym, że każdy spoza Zakonu będzie chciał ją skusić. Czy Mae odnajdzie się w bezwzględnym świecie Katów Hadesa?
Salome/Mae dwadzieścia trzy lata żyła w kłamstwie wśród surowych zasad i surowych ludzi. Odseparowana od cywilizacji nie ma pojęcia o normalnym życiu. Wie jednak, że w Zakonie zostać nie może. Niewinna i delikatna dziewczyna trafia do świata prawdziwych Katów. Czuje się jakby była w innym świecie, mroczniejszym i grzesznym. Jak na ironię, u boku zamyślonego, gniewnego i bezceremonialnego Styxa czuje się bezpiecznie. W tym brutalnym świecie odnalazła spokój. Oboje ze Styxem mają coś wspólnego - z ich światów nigdy się nie wychodzi. Styx zrobi wszystko by Mae była bezpieczna. Namiętność miesza się z brutalnością. Mae udało się uciec ale czy sekta o niej zapomniała? Są jak niebo i piekło ale razem tworzą inny, wspaniały świat.
WOW! WOW! WOW! Szczęka mi opadła do samej ziemi... Co to była za książka ?!? Połączenie dwóch światów - gangu motocyklowego i sekty okazało się prawdziwą petardą. Przerażające i szokujące jest to, czego doświadczyła Mae i inne kobiety w sekcie. Nie mieści mi się w głowie przez co musiała przejść już jako mała dziewczynka. Co Ci ludzie mieli w głowach? Jak można robić coś takiego? Mocno kibicowałam jej relacji ze Styxem. Wulgarny slang gangu okazał się być bardzo na miejscu i dodaje autentyczności całości historii. W świecie otoczonym śmiercią znajduje się miejsce dla szczerego uczucia. Nieprzewidywalna akcja, wyraziści bohaterowie, ostry świat. "To nie ja, kochanie" to powieść zachwycająca i wstrząsająca jednocześnie. Ta książka ma swoje zasady i jest bardzo oryginalna. Drugiej takiej nie znajdziecie. Książka idealna. Wciąga i nie można się od niej oderwać. Aż się boję co będzie się działo w kolejnych częściach. Wciąż kłębi mi się tysiąc pytań w głowie. Ta historia to absolutne mistrzostwo. GENIALNA. Jestem zachwycona!

Salome/Mae dwadzieścia trzy lata żyła w kłamstwie wśród surowych zasad i surowych ludzi. Odseparowana od cywilizacji nie ma pojęcia o normalnym życiu. Wie jednak, że w Zakonie zostać nie może. Niewinna i delikatna dziewczyna trafia do świata prawdziwych Katów. Czuje się jakby była w innym świecie, mroczniejszym i grzesznym. Jak na ironię, u boku zamyślonego, gniewnego i bezceremonialnego Styxa czuje się bezpiecznie. W tym brutalnym świecie odnalazła spokój. Oboje ze Styxem mają coś wspólnego - z ich światów nigdy się nie wychodzi. Styx zrobi wszystko by Mae była bezpieczna. Namiętność miesza się z brutalnością. Mae udało się uciec ale czy sekta o niej zapomniała? Są jak niebo i piekło ale razem tworzą inny, wspaniały świat.
WOW! WOW! WOW! Szczęka mi opadła do samej ziemi... Co to była za książka ?!? Połączenie dwóch światów - gangu motocyklowego i sekty okazało się prawdziwą petardą. Przerażające i szokujące jest to, czego doświadczyła Mae i inne kobiety w sekcie. Nie mieści mi się w głowie przez co musiała przejść już jako mała dziewczynka. Co Ci ludzie mieli w głowach? Jak można robić coś takiego? Mocno kibicowałam jej relacji ze Styxem. Wulgarny slang gangu okazał się być bardzo na miejscu i dodaje autentyczności całości historii. W świecie otoczonym śmiercią znajduje się miejsce dla szczerego uczucia. Nieprzewidywalna akcja, wyraziści bohaterowie, ostry świat. "To nie ja, kochanie" to powieść zachwycająca i wstrząsająca jednocześnie. Ta książka ma swoje zasady i jest bardzo oryginalna. Drugiej takiej nie znajdziecie. Książka idealna. Wciąga i nie można się od niej oderwać. Aż się boję co będzie się działo w kolejnych częściach. Wciąż kłębi mi się tysiąc pytań w głowie. Ta historia to absolutne mistrzostwo. GENIALNA. Jestem zachwycona!
Moja ocena: 10/10
Dziękuję Wydawnictwu Editio za możliwość przeczytania tej książki.

Brzmi ciekawie, chociaż raczej w najbliższym czasie po nią nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuń