Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Don't hate me. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Don't hate me. Pokaż wszystkie posty

środa, 8 czerwca 2022

DON'T HATE ME LENA KIEFER

 






Tytuł: Don't hate me

Autor: Lena Kiefer

Wydawnictwo: Jaguar

Liczba stron: 448

Moja ocena: 9/10






Kenzie pragnie zapomnieć o wydarzeniach z Kilmore a przede wszystkim o chłopaku, który zawładnął jej myślami. Niestety nie jest to takie proste. Theodora Henderson prosi bowiem dziewczynę o pomoc w aranżacji nowo powstałego hotelu. Kenzie dostaje propozycję pomocy zaprojektowania kurortu na Korfu od samej Theodory więc nie sposób odmówić, kobiecie, która jest jej największą idolką. Praca przy odnawianiu nowo zakupionego przez matkę Lyalla kompleksu hotelowego w greckim Korfu, wydaje się dla naszej bohaterki nie tylko doskonałą szansą na zdobycie doświadczenia, ale i możliwością uciszenia nadal kłębiących się w niej uczuć. Skrywana przez Lyalla tajemnica okazała się być przeszkodą nie do pokonania.  Jako dobry syn, na prośbę matki zjawia się na Korfu, by jej pomóc. Nie przewidział tylko tego, że stanie tam oko w oko z tą, która wiele dla niego znaczyła. Dziewczynie ciężko jest wybaczyć takie kłamstwo. Ich serca znowu zostaną wystawione na próbę. Wszystko odżywa na nowo.


Historia Kenzie i Lyalla zaskakuje mnie z tomu na tom! Jak myślałam, że druga część już niczym mnie nie zadziwi, tak autorka podniosła poprzeczkę i zaserwowała kilka konkretnych twistów! I bardzo mnie to cieszy - uwielbiam dynamiczną akcję, pełną zwrotów i niespodzianek. W tym tomie przenosimy się do Grecji, gdzie Dora Henderson chce stworzyć hotel niezależnie od rodzinnego imperium. I zaprasza Kenzie do pomocy. Tylko czy to dobry pomysł, skoro rany po bolesnym rozstaniu z Lyallem jeszcze się nie zagoiły? Pierwszy tom skradł moje serce. Nie inaczej było z drugą częścią. Ta książka to idealne lekarstwo na zastój czytelniczy! Ujęła mnie swoją prostotą i klimatem. Świetna, zabawna, prawdziwa historia o dwójce młodych ludzi. O przeszłości, która cały czas czai się gdzieś w rogu.

Powieść ta liczy sobie grubo ponad czterysta stron, ale czytanie tej historii wcale się nie dłuży. Jest to opowieść przede wszystkim o trudnej miłości, uczuciu, które nie ma racji bytu z wielu powodów. Jednakże autorka wzięła na warsztat także inne uczucia, przybliżając nam sytuację i relacje rodzinne głównej bohaterki. To także opowieść o dążeniu do realizowania własnych pasji. Lena Kiefer stworzyła ciekawą fabułę, choć opartą poniekąd na sztampowych wątkach to jednak wyróżniającą się stylem przekazu, nutką tajemniczości i klasycznym romantyzmem. Walka rozumu z sercem nigdy nie była łatwa. Uważam, że Lena Kiefer świetnie wykreowała wszystkich bohaterów, a nad wyraz prawdziwie przekazuje ich emocje i odczucia związane z różnymi sytuacjami. Przez to czujemy, że są to osoby, które mogłyby istnieć naprawdę. Ich ekspresyjne, pełne różnych emocji reakcje są odzwierciedleniem wrażliwości człowieka i tego, że uczucia potrafią zarówno uszczęśliwić jak i okrutnie zranić. Myślałam, że już nic w tej historii nie jest w stanie mnie zaskoczyć, jednak zakończenie jakie zaserwowała autorka zostawiło mnie z szokiem na twarzy i mocno bijącym sercem. Nie mogę się wręcz doczekać kiedy poznam dalsze losy bohaterów! Jestem pewna, że jeszcze wiele w ich historii jest w stanie mnie zdziwić. Z całego serca polecam! 

Dziękuję Wydawnictwu Jaguar za możliwość przeczytania tej książki.