Autor: Paulina Jurga
Wydawnictwo: Otwarte
Liczba stron: 392
Moja ocena: 10/10
Aisza Kutajewa jest Czeczenką. Po skończeniu studiów planuje pozostać w Rosji lub uciec na Zachód. Już jako dwunastolatka miała zorganizowane spotkanie z narzeczonym, którego wybrał jej ojciec. Ojciec jest przywódcą mafijnego klanu. Kobieta w tej kulturze sprowadzona jest do roli bezmyślnej lalki wypełniającej rozkazy swego pana. Pewnego dnia zostaje brutalnie zgwałcona i okaleczona. Dobrze wie, że w świetle ich prawa uznają ją za winną lub nawet ją zabiją. Po tym jak Nikołajew zamordował jej rodziców a ją oszczędził stała się więźniem. Trafia w ręce Rzeźnika, który po poważnym postrzeleniu stara się wrócić do formy. Aisza zrobi wszystko aby nie wrócić do Czeczeni. Wzbudza w niej pierwotny lęk, wie że jest brutalny, bezwzględny i bezlitosny. Dodatkowo trauma z przeszłości i nawracające złe wspomnienia utrudniają jej normalne życie.
Igor Wasin musi zamknąć pewien rozdział swego życia zwany Sofią. Choć minęło już tyle czasu on wciąż nosi w sobie żywe wspomnienia każdej chwili. Śmierć brata zrzuciła na jego barki odpowiedzialność za mafijną politykę. W tym świecie zawsze trzeba być czujnym. Dodatkowo ma przewodzić siemiorce. Nie chce stać na czele rosyjskiej bratwy. Brat rozstawia pionki w grze nawet zza grobu. Igor najlepiej czuje się sam ze sobą, z dala od ludzi. Nagłe pojawienie się pewnej zagubionej Czeczenki kompletnie burzy jego spokój. Drobne zainteresowanie jej osobą z każdą chwilą przeradza się we wręcz niezdrową fascynację. Igor nie potrafi określić jakie uczucia w niej wywołuje, wie że nosi w sobie wiele bólu. Oboje są do siebie bardzo podobni - za wszelką cenę nie dają po sobie poznać prawdziwych emocji.
Po raz kolejny Pani Paulina pokazała, że potrafi napisać świetną, mocną, prawdziwą i co najważniejsze nielukrowaną książkę. Muszę też przyznać, że po raz kolejny nie zawiodłam się na piórze autorki, które nie ukrywam, że też zyskało jakość, która była już wcześniej, ale teraz jest na jeszcze innym poziomie. Jak dla mnie to najlepsza autorka historii mafijnych z naszego kraju, jeśli chodzi o te mroczne i takie które nakarmią ciemną stronę umysłu czytelnika! Czytanie każdej powieści Pauliny Jurgi jest dla mnie gratką. Mam wrażenie, że z książki na książkę autorka coraz bardziej się rozwija i tworzy coraz lepsze opowieści. Niczego tu nie brakuje. Jest narastające stopniowo napięcie, nieco grozy, niepewność odnośnie przyszłych zdarzeń, zwroty akcji. Są w tej powieści rzeczy, które szokują. Są nowe, ciekawie poprowadzone, absorbujące wątki. Są mocne akcenty. Akcja książki płynie niczym rwący nurt rzeki, nie ma momentów nudy. Książkę pochłonęłam w jeden wieczór, a to świadczy o tym, że styl jest na wysokim poziomie. Fabuła zawiera ciągłe zwroty akcji, żongluje informacjami, wprowadza nas czasem w mroczne i niepewne zakręty. Poziom napięcia jest stały i tak naprawdę rozwiązanie pojawia się na ostatnich kilku kartach powieści. Osobiście jestem bardzo zadowolona również ze sposobu prowadzenia narracji. Poznajemy opowieść z perspektywy pierwszoosobowych przemyśleń bohaterów. Lekkość opowiadania i ciągle utrzymująca się aura tajemnicy gwarantuje, że nie sposób odłożyć tej książki. Zachęcam Was do przeczytania. Ja stawiam tę powieść na półce książek ulubionych.
Bardzo dziękuję Wydawnictwu Otwartemu za możliwość przeczytania tej książki.