Autor: Catherine Reiss
Wydawnictwo: Waspos
Liczba stron: 268
Moja ocena: 10/10
Karolinę oddała do zakonu matka w wieku osiemnastu lat. Otrzymała tam ona imię Tekla. Już pierwszego dnia wiedziała, że nie chce tam być. W zakonie obowiązywały zasady - nakaz milczenia, modlitwy, postu i pracy. Siostry złożyły tam śluby milczenia ale nie ona. Czeka na dzień swojego wtajemniczenia. Stamtąd nie ma żadnej szansy na ucieczkę. Przed bramą siedem lat temu znalazła dziecko okropnie pokaleczone. Chłopiec pokochał Teklę najmocniej na świecie z wzajemnością. Mały Aleks rozświetla każdy jej dzień, to dla niego chce żyć. Opiekuje się nim najlepiej jak może. Tymczasem nadchodzi dzień wtajemniczenia. Na ten dzień czekała długo przekonana, że jej los się odmieni. Nie przypuszczała tylko w jaki sposób się to stanie.
Siedem lat temu siostra Tekla odnalazła dziecko podrzucone pod bramy klasztoru. Trzynaście sióstr pastwiło się nad nim trzymając go w klasztornej izbie jak w więzieniu. Jedynie Tekla zapewniała małemu Aleksandrowi należytą energię i kochała go całym sercem. W oczach zakonnic był potworem, dzieckiem szatana. To nie jest odpowiednie miejsce dla małego Aleksandra ani dla żadnego innego dziecka. Chłopiec niepokoi się gdyż od kilku dni nie odwiedziła go ukochana siostra. Znajduje kartkę we framudze drzwi z wiadomością "Musisz uratować Laurę". Mimo, że posłuszny chłopiec bardzo się boi a w jego głowie istnieje gonitwa myśli musi wykonać zadanie. Skupiony na celu chce poznać prawdę co rzeczywiście się stało. Nie przypuszcza jak brutalne sekrety skrywa trzynaście sióstr...