Autor: Paulina Nowaczyk
Wydawnictwo: Waspos
Liczba stron: 234
Moja ocena: 8/10
Nestor Rals jest mechanikiem. Kocha swoją pracę. Warsztat to tylko jedna z jego dwóch działalności. O drugiej lepiej nie mówić. Nie bawi się w związki. Dla niego liczy się tylko seks. Pełen tajemniczości mężczyzna nie ma żadnych skrupułów. Nad brzegiem, w porcie jego uwagę zwraca pewna brunetka. Samotna w najbardziej niebezpiecznym miejscu w New Heaven. Chce się do niej zbliżyć. Zamierza działać powoli i zdobyć jej zaufanie. Nie pozwoli jej odejść. Żadna kobieta nie wywarła na nim takiego wrażenia. Dostrzega w niej to czego nie widzi w innych kobietach.
"Hope, wchodzisz ze mną do gry?"
Hope Collins jest studentką w najbardziej prestiżowej uczelni. Ma problemy, brakuje jej pieniędzy, nie ma pracy a stypendium ledwo wystarcza jej na życie. Jest na trzecim roku studiów, pragnie być niezależna od bogatego ojca i nie korzystać z funduszu jaki posiada. Nie chodzi na randki, nie ma partnera i wyłączyła się z życia towarzyskiego. Praca sekretarki w warsztacie samochodowym spada jej z nieba. Sęk w tym, że warsztat ten jest własnością Nestora. W jego obecności brakuje jej tlenu i zdrowego rozsądku.
Hope jest jak tornado. Wpadła przypadkowo do życia Nestora i porządnie namieszała. Nestor wie, ze nie może się zakochać bo złamie własne zasady. Hope pokona go jego własną bronią. Wszystko się skomplikuje kiedy do gry wkroczy ojciec dziewczyny.
"Nie złamiesz mnie, nie złamiesz mnie nigdy."
"Prawo nestora" to pierwszy tom cyklu "Świat zemsty". Zdziwiłam się objętością tej książki. Lecz mimo 234 stron sporo się w niej dzieje. Autorka posiada bardzo drapieżny styl pisania. Rozgrywana akcja cały czas jest bardzo szybka i pełna dynamizmu. Namiętność przeplatana jest problemami życia codziennego. Prosty język autorki nadaje lekkości historii. To książka na raz. Jak już Was pochłonie to nie odłożycie jej dopóki nie skończycie. A czyta się ją naprawdę szybko dzięki dość dużej czcionce. Całość jest doprawiona dawką humoru i pikantnymi scenami. Relacja bohaterów była przykładem zabawy w kotka i myszkę. Los rzuca im jednak kłody pod nogi i muszą w końcu zrozumieć, że łączy ich coś więcej niż tylko pożądanie. Autorka sprawia, że nasze serca będą bić coraz szybciej a nasze emocje zostaną wystawione na próbę. Wyczuwalna w tej książce chemia jest niezwykle elektryzująca i wciągająca. Jest to naprawdę dobra książka, z którą miłośniczki romansów powinny się zapoznać. Jest akcja, są zwroty wydarzeń, nie brakuje również napięcia i snucia domysłów względem tego, co będzie dalej. Zakończenie jest świetne i zachęca do tego, by sięgnąć po drugi tom. Czyta się ją błyskawicznie i z wielką przyjemnością. To powieść, którą trzeba poznać i polubić. Gorąco polecam!
Dziękuję Wydawnictwu Waspos za możliwość przeczytania tej książki.
Miło czytać tak entuzjastyczną recenzję. Gratuluję autorce.
OdpowiedzUsuń